W dniach od 14.10. do 18.10. 2019 r. uczestnicy Środowiskowego Domu Samopomocy, wraz z terapeutami pojechali do pięknej Wisły. Pogoda bardzo nam dopisała, temperatura sięgała 22 ˚C, a widoki, które nas przywitały zapierały dech w piersiach. Już w pierwszym dniu pobytu odkryliśmy urokliwe miejsca Wisły. Zaraz po przyjeździe zakwaterowaliśmy się w wygodnych pokojach z pięknymi widokami na Wisłę. Codziennie po śniadaniu realizowaliśmy plan zwiedzania. W dniu przyjazdu spacerowaliśmy deptakiem w centrum miasta, zwiedziliśmy Pracownie Rzeźby miejscowego artysty, Aleję Gwiazd Sportu, Amfiteatr im. Stanisława Hadyny, a w drodze powrotnej zwiedziliśmy Zameczek Myśliwski Habsburgów.

Drugi dzień zwiedzania poświęciliśmy na wycieczkę do Ustronia. Tam mogliśmy zwiedzić Leśny Park Niespodzianek położony na stoku Równicy ze starodrzewiem bukowym. W tym parku mogliśmy karmić: jelenie, muflon, daniele, dziki, lamy, w klatkach oglądaliśmy: bieliki amerykańskie, orły stepowe, sowy, bażanty, kaczki a także żbiki i jenoty. Największa atrakcją był pokaz ptaków drapieżnych, które na polecenie swojego opiekuna wykonywały sztuczki w locie. Kolejnym punktem zwiedzania był szczyt górski Równica, z którego mogliśmy podziwiać piękną panoramę Ustronia.

Kolejny dzień zwiedzania Wisły zapowiadał się równie ciekawie. Malownicza Dolina Białej Wisełki to idealne miejsce na spacery. Droga w jedną stronę lekko się wznosiła, ale z powrotem mieliśmy już „z górki”. Niebieski szlak, który biegnie przez dolinę jest popularnym szlakiem turystycznym prowadzącym na Baranią Górę. Wędrując nim już po zejściu z asfaltu natrafiliśmy na słynne i malownicze naturalne progi wodne – Kaskady Rodła. Po spacerze dolina pojechaliśmy do Rezydencji Prezydenta RP, gdzie razem z przewodnikiem mogliśmy zwiedzać ciekawe wnętrze zamku. Obejrzeliśmy m.in. hol wejściowy, werandę zwaną też salonem Pronaszki, reprezentacyjną jadalnię, salon i pokój kominkowy. Na drugim piętrze zwiedziliśmy gabinet Prezydenta Mościckiego oraz łazienkę. Po tak wyczerpującym dniu pojechaliśmy do naszego domu wypoczynkowego, aby zjeść obiad i odpocząć.

Czwarty dzień poświęciliśmy na wyjazd do Koniakowa, aby zobaczyć słynne koniakowskie koronki, posłuchać prelekcji dot. regionalnych wyrobów tamtejszych gospodyń, oraz skosztować w Centrum Produktu Regionalnego serów i obejrzeć wyroby z wełny. Ciekawą atrakcją był pokaz stroju góralskiego, granie na rogach, a także przepiękne widoki oglądane ze szczytu Ochodzita. W drodze powrotnej koniecznie musieliśmy zwiedzić skocznie w Malince, która nosił nazwę naszego słynnego skoczka Adama Małysza.

W ostatnim dniu pojechaliśmy do Szczyrku, w przydrożnej kawiarni mogliśmy wypić kawę, zjeść pyszne lody i pożegnać się z górami. Zmęczeni, ale pełni wrażeń wróciliśmy do domów.