Ustroń, to był ostatni przystanek wakacyjnych wojaży Fundacji „Podziel się z innymi” im. H. Rudzkiej       w Zawierciu.

Dzięki finansowemu wsparciu władz samorządowych miasta, 30 osobowa grupa seniorów i osób niepełnosprawnych skorzystała z trzech wyjazdów w okolice Beskidów.

W ramach akcji - Aktywny Senior - „ Dodajmy sobie życia do lat” uczestnicy mieli możliwość poznać Wisłę, Żywiec a 11 sierpnia – Ustroń.

Podczas drogi do Ustronia cały czas towarzyszył nam „Pan Deszcz”, ponieważ w planach było zwiedzanie Leśnego Parku Niespodzianek, byliśmy zaniepokojeni i zadawaliśmy sobie pytanie; czy uda nam się zdobyć zamierzony cel.

Autobus zatrzymał się na parkingu, zaczęliśmy wysiadać i deszczyk zaczął stopniowo ustawać. Już za pół godziny ciemne chmury zaczęły znikać     a na niebie pojawiło się słonko.

Leśny Park okazał się nie lada atrakcją. Jest to miejsce, które powinno się odwiedzić, raj dla fotografików, którzy mają tu możliwość fotografowania zwierząt praktycznie w naturalnych warunkach. Ten niekonwencjonalny ogród zoologiczny zaskakuje swą formą, pozwala na obcowanie z naturą, dziką przyrodą, rozrywką i edukacją  w naturalnych warunkach starodrzewia bukowego.

Jedną z ciekawszych atrakcji parku są muflony i daniele, które swobodnie przemieszczają się wśród zwiedzających, i które można karmić z ręki.

W zagrodach zobaczyliśmy też jelenie szlachetne, sarny, dziki, żbiki, osła, lamy, koziołki, szopy pracze, zające - niestety żubrów nie udało nam się dojrzeć.

Bezsprzecznie największą atrakcją parku są sokolarnia i sowiarnia, tam mieliśmy okazję zobaczyć jednego z sokolników, który prezentował loty ptaka drapieżnego.

Po atrakcjach przyrodniczych udaliśmy się w okolice Czantorii i tam urządziliśmy sobie piknik.

Z apetytem pochłonęliśmy bułkę ze świeżutkim „drobioburgerem”, sałatą, pomidorem, ogórkiem i domowym sosem wg przepisu kucharek         z Dziennego Domu Pomocy Społecznej.

Po takiej strawie wskazany był deser i taki zjedliśmy już w centrum Ustronia.

Wracaliśmy do Zawiercia zadowoleni. Troszkę żal, że to już ostatnia wycieczka tego lata.

Dziękujemy Panu Prezydentowi, władzom samorządowym miasta za możliwość spędzenia wakacyjnych chwil na łonie przyrody, w atrakcyjnych i malowniczych miejscach Beskidów. Jesteśmy przekonani, że dzięki temu „dodaliśmy sobie życia do lat”!!!